Wyłącz preloader

Popularne posty

Zimowe dni [12] Gwiazdka

grudnia 24, 2018
Afuś

        Po całym domu roznosiły się zapachy jedzenia. Kilka wigilijnych potraw czekało już na stole, inne tkwiły jeszcze w kuchni, niektóre nie były nawet dokończone. Pokój rozświetlały jedynie migające lampki na choince oraz nikłe płomienie kilku świec znajdujących się na stole. Dzięki ciemności panującą w pokoju doskonale można było zobaczyć co dzieje się za oknem.
        Wiktor nie mógł przegapić tej okazji. Przemknął się do kuchni i nie zwracając na siebie uwagi, podkradł jeden z taboretów. Teoretycznie nie mogliśmy tam wchodzić, ale kto przejmuje się zakazami, gdy trzeba pilnować pierwszej gwiazdki?
        Chłopiec nieporadnie odgarnął firankę i zajął miejsce przy oknie, pomiędzy mną a Dominikiem. Zerknął jeszcze na nas, po czym przykleił się nosem do szyby. Co jakiś czas musiał się odsunąć, by przetrzeć zaparowane okno rękawem.
        — Widać już coś? — Nachyliłem się do kuzyna, nie odrywając wzroku od nieba. On tylko pokręcił przecząco głową, pozostawiając ślady po swoim nosie na szkle.
        Rzuciłem okiem na wyświetlacz telefonu, minęło już kilka minut, a gwiazdka nadal się nie pojawiła. Przymrużyłem lekko oczy, by lepiej przyjrzeć się niebu, dopiero teraz dostrzegłem, że jest pokryte ciemnymi chmurami. Więc… może gwiazdka już tam była, tylko nie mogliśmy jej zobaczyć.
        — Jest! — Pisnął nagle chłopiec, niemal podskakując na krześle. - Jest! -Zeskoczył ze swojego siedziska i pobiegł do rodziców. Musiałem przytrzymać mu firankę, by się w nią nie zaplątał.
        Dominik jedynie się zaśmiał. Po chwili wpatrywania się w niebo spojrzał na mnie i ciepło się uśmiechnął.
        — Ładna ta gwiazdka, ale ty podobasz mi się jeszcze bardziej.
Wszyskie etykiety:

Brak komentarzy

Prześlij komentarz